Brytyjski ekspert: Omikron będzie dominującym wariantem
Omikron prawdopodobnie w ciągu kilku tygodni stanie się w Wielkiej Brytanii dominującym wariantem koronawirusa - powiedział w poniedziałek prof. Paul Hunter, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych z University of East Anglia.
Wskazując na szybki wzrost liczby zakażeń w RPA, ocenił on w rozmowie z BBC, że Omikron "rozprzestrzenia się raczej szybciej niż wariant Delta", ale pozostaje pytanie, na ile jest szkodliwy ten nowy wariant.
Omikron będzie dominującym wariantem
- To, jak będzie się rozprzestrzeniać w Wielkiej Brytanii jest nadal niepewne, ale myślę, że są wczesne sygnały, iż prawdopodobnie będzie rozprzestrzeniać się dość szybko i prawdopodobnie zacznie stanowić konkurencję dla Delty i stanie się dominującym wariantem prawdopodobnie w ciągu najbliższych tygodni lub przynajmniej miesiąca - powiedział prof. Paul Hunter.
Hunter szacuje, że w Wielkiej Brytanii może być już ponad tysiąc przypadków Omikrona. W niedzielę Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) informowała o 246 potwierdzonych przypadkach.
Zobacz także: Druzgocący sondaż dla PiS ws. Mejzy. Czarnecki komentuje
Zapytany, czy Wielka Brytania jest bliżej początku pandemii niż końca, Hunter odparł, że "niekoniecznie zgodziłby się z tym całkowicie".
- Myślę, że ten wirus jest wokół i będzie wokół na zawsze. Ostatni raz mieliśmy dużą epidemię koronawirusa, jak sądzimy, 130 lat temu i ten wirus nadal krąży, zarażamy się nim dość regularnie, co trzy do sześciu lat, i w zasadzie powoduje on zwykłe przeziębienie - wyjaśnił.
- To jest prawdopodobnie droga, w którą ta pandemia zmierza - będziemy wielokrotnie przechodzić Covid, będziemy wielokrotnie zakażeni nowymi wariantami, ale w większości przypadków będą one po prostu kolejną przyczyną zwykłego przeziębienia - dodał prof. Hunter.
Konieczne masowe szczepienie
Jak mówił, aby powstrzymać przyszłe warianty konieczne jest spowodowanie, by wszystkie podatne na zachorowanie osoby na świecie zostały zaszczepione, ale obecnie jeszcze jest daleko do tego.
Zapytany o ewentualne restrykcje na okres Bożego Narodzenia, powiedział, że w tym czasie w rzeczywistości jest mniej interakcji między ludźmi w ciągu tygodnia roboczego, więc nie sądzi, że spotkania rodzinne były zagrożone.