Jak podała prywatna afgańska agencja AIP, głównym celem ataku były okolice położonego w górach miasteczka Zhawar. Według agencji, naloty nie spowodowały ofiar w ludziach.
Rejon Zhawar był w ostatnich dniach przeszukiwany przez oddział około stu amerykańskich żołnierzy. W środę przerzucono tam dodatkową grupę 50 komandosów. W rejonie jest wiele jaskiń i ukrytych wysoko w górach obiektów wojskowych al-Qaedy, które są celem nalotów. Tam właśnie na początku tygodnia schwytano grupę terrorystów z al-Qaedy oraz przejęto sprzęt elektroniczny, w tym laptopy.
Baza al-Qaedy w Zhawar była celem ataku rakietowego USA w 1998 r., podjętego w odpowiedzi na akcje terrorystów bin Ladena przeciwko ambasadom amerykańskim w Kenii i Tanzanii. W obu tych zamachach zginęło prawie 300 ludzi.(mon)
