"Boją się". Zełenski uderza w USA po ataku na Krzywy Róg
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził swoje niezadowolenie z reakcji USA na rosyjski atak rakietowy w Krzywym Rogu. Jego zdaniem amerykańska odpowiedź była zbyt słaba. "Boją się nawet użyć słowa 'rosyjski', mówiąc o rakiecie, która zabiła dzieci" - ocenił.
Co musisz wiedzieć?
- Atak na Krzywy Róg: 4 kwietnia rosyjska armia przeprowadziła atak rakietowy na dzielnicę mieszkalną w Krzywym Rogu, zabijając 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci, oraz raniąc ponad 60 osób.
- Wołodymyr Zełenski skrytykował reakcję USA na rosyjski atak rakietowy w Krzywym Rogu, podkreślając, że jest "niemile zaskoczony".
- Prezydent Ukrainy zaznaczył, że zakończenie wojny wymaga odwagi w nazywaniu rzeczy po imieniu i nacisku na agresora.
Wojska Rosji zaatakowały Krzywy Róg, miasto rodzinne prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, pociskami balistycznymi. Piątkowy atak potępiła ambasador USA na Ukrainie Bridget Brink, jednak bez wyraźnego wskazania kto ponosi za niego winę. "Przerażające. Pocisk balistyczny uderzył w pobliżu placu zabaw i restauracji w Krzywym Rogu. Dlatego wojna musi się skończyć" - napisała w komentarzu.
Prezydent Ukrainy "niemile zaskoczony" reakcją USA
W sobotę prezydent Ukrainy poinformował na Telegramie, że w wyniku obrażeń po ataku rakietowym zmarło w szpitalu kolejne dziecko, 3-letni chłopiec. Wyraził przy tym swoje niezadowolenie z reakcji amerykańskiej ambasady na atak rakietowy w Krzywym Rogu. W jego opinii, brak użycia słowa "rosyjski" w odniesieniu do ataku, który zabił dzieci, jest nie do przyjęcia.
"Reakcja ambasady amerykańskiej jest niemile zaskakująca: taki silny kraj, taki silny naród, a taka słaba reakcja. Boją się nawet użyć słowa 'rosyjski', mówiąc o rakiecie, która zabiła dzieci" - pisze Zełenski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spektakularny atak pilota MiG-29. Broń z Iranu zestrzelona nad Ukrainą
Prezydent Ukrainy podkreśla, że "bardzo ważne jest, aby ten rosyjski atak na ludzi, na miasto i każdy taki atak nie pozostał bez reakcji ze strony świata".
Zełenski wyraził wdzięczność dla ministrów spraw zagranicznych Czech, Finlandii, Litwy, Łotwy, Estonii i Austrii za ich stanowcze wsparcie. Dodatkowo, podziękował przedstawicielom Unii Europejskiej oraz ambasadom Japonii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Niemiec za ich wyraźne stanowisko w tej sprawie.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że kluczowe jest "nazywanie rzeczy po imieniu" i wywieranie presji na Rosję, która kontynuuje wojnę, ignorując międzynarodowe propozycje jej zakończenia. Zełenski zaznaczył, że tylko poprzez zdecydowane działania można osiągnąć pokój.
Czytaj także:
Źródło: Telegram, Ukraińska Prawda