Białoruś łagodzi embargo na warzywa. Odpowiedź Łukaszenki na niedobory

Białoruś zniosła embargo na import cebuli i ziemniaków z Zachodu, co ma złagodzić niedobory warzyw w sklepach. Decyzja jest odpowiedzią na podniesienie ceł przez Unię Europejską.

Alaksandr ŁukaszenkaBiałoruś łagodzi embargo na warzywa z Zachodu
Źródło zdjęć: © president.gov.by
Jarosław Kocemba

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media oraz przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej.

Co musisz wiedzieć?

  • Białoruś zniosła zakaz importu cebuli, ziemniaków, jabłek i białej kapusty z krajów Zachodu, uznanych za "nieprzyjazne".
  • Rząd w Mińsku tłumaczy, że cofnięcie embarga to reakcja na podniesienie ceł przez Unię Europejską na białoruskie produkty rolne.
  • W kraju odnotowano niedobory ziemniaków, co związane jest z nieopłacalnością sprzedaży na rynku krajowym i preferencją producentów do eksportu do Rosji.

Na Białorusi wprowadzono zmiany w wykazie produktów, których nie można sprowadzać z krajów Zachodu, uznanych za "nieprzyjazne". Z embarga ustalonego w 2021 roku wyłączono cebulę, jabłka, białą kapustę czy ziemniaki uznawane za symbol białoruskiego rolnictwa.

Rząd w Mińsku podkreśla, że decyzja ta jest odpowiedzią na podniesienie ceł przez UE na białoruskie produkty rolne. Władze twierdzą, że chcą w ten sposób pokazać "otwartość" i "zasadę dobrego sąsiedztwa".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szybkie ciosy na froncie. Rosjanie niczego się nie spodziewali

Jakie są skutki deficytu ziemniaków?

Jednak jak przypomina niezależny portal Zerkalo.io, w ostatnich miesiącach z różnych regionów Białorusi napływały skargi na deficyt ziemniaków. Problem ten wynika m.in. z rosnących kosztów produkcji i nieopłacalności sprzedaży na rynku krajowym po niskich regulowanych cenach. W kwietniu rząd zezwolił na podniesienie cen na ziemniaki, kapustę i cebulę, co miało poprawić sytuację.

Przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka przyznał 8 maja, że w kraju widoczny jest deficyt ziemniaków. Zarzucił także producentom, że wolą sprzedawać ziemniaki do Rosji po wyższych cenach.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości