Białoruś: kradzione jednak tuczy

Jedna z białoruskich firm należąca do Zarządu
Gospodarczego Administracji Prezydenta Łukaszenki handluje
kradzionymi samochodami - poinformowała we wtorek
niezależna Biełorusskaja Diełowaja Gazieta. Okazuje się,
że na Białorusi można zarejestrować samochód poszukiwany
przez Interpol. Trzeba go tylko kupić w odpowiednim
sklepie.

Igor Cipukow, mieszkaniec Mińska, postanowił kupić żonie używany samochód. Bojąc się, że na rynku trafi na kradzione auto, udał się do firmy, która powinna być poza wszelkimi podejrzeniami. Komis należący do Zarządu Gospodarczego Administracji Prezydenta budził zaufanie.

Igor kupił zachodnie auto, wyremontował i udał się do milicji drogowej, aby otrzymać dowód rejestracyjny. Po sprawdzeniu numerów okazało się, że samochód jest kradziony. Poszukuje go Interpol.

W normalnej sytuacji auto zostałoby natychmiast skonfiskowane. Biełorusskaja Diełowaja Gazieta pisze, że milicjanci nie odważyli się jednak odebrać auta, które sprzedała firma należąca do Administracji Prezydenta.

Po pewnym czasie Cipukowi wydano dowód rejestracyjny. Napisano jednak na nim, że samochód jest poszukiwany przez Interpol. Żona Igora może teraz jeździć autem, ale tylko na Białorusi i nie może go przekazywać do użytkowania innym osobom.

Cipukow wystąpił na drogę sądową. Chce, aby firma zabrała samochód i oddała pieniądze. Pierwszą rozprawę wygrał. Firma nie zgodziła się jednak z decyzją sądu i złożyła odwołanie. (mp)

Wybrane dla Ciebie

Rosja sprawdza Zachód. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów Zapad
Rosja sprawdza Zachód. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów Zapad
Nowe wyzwanie dla NATO. Putin otwiera "drugi front" w Europie
Nowe wyzwanie dla NATO. Putin otwiera "drugi front" w Europie
Niedziela pod znakiem ulew. Ostrzeżenie aż dla 14 województw
Niedziela pod znakiem ulew. Ostrzeżenie aż dla 14 województw
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"
Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"
Ksiądz podpalił znajomego. Prokuratura sprawdzi jego poczytalność
Ksiądz podpalił znajomego. Prokuratura sprawdzi jego poczytalność
Panika albo brak reakcji na włączenie syren. Burmistrz Świdnika komentuje
Panika albo brak reakcji na włączenie syren. Burmistrz Świdnika komentuje
Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji