Trwa ładowanie...
23-10-2014 03:10

Bezzałogowe motoszybowce będą strzec polskich granic

Do ścigania przemytników będą wykorzystywane nowoczesne lekkie motoszybowce obserwacyjno-rozpoznawcze Straży Granicznej - informuje "Dziennik Polski". Na razie do Polski trafią w wersji załogowej, ale szybko będzie je można przystosować do lotów bezzałogowych.

Bezzałogowe motoszybowce będą strzec polskich granicŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
d4ccwbp
d4ccwbp

Mogą przebywać w powietrzu nawet 10 godzin. Do startu zawsze używają silnika, ale potem są zdolne poruszać się bezszelestnie. A co najważniejsze, w czasie rzeczywistym przekazują do bazy to, co podpatrzy ich aparatura optyczna. I to zarówno w dzień, jak i w nocy. Taką korzyść z dwóch zakupionych w Niemczech motoszybowców Stemme ASP S15 będzie miała Straż Graniczna. Prawdopodobnie już wiosną 2015 r. rozpoczną one patrolowanie granicy Polski z Federacją Rosyjską i Ukrainą. A tym samym zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.

Na początek oba motoszybowce trafią do byłej bazy Wydziału Lotniczego Bieszczadzkiego Oddziału SG na lotnisku w Jasionce koło Rzeszowa. Drugi ma docelowo bazować na lotnisku Białystok-Krywlany, ale najpierw musi tam powstać betonowy pas startowy. Rozpiętość skrzydeł motoszybowca Stemme ASP S15 wynosi 18 m, zaś długość kadłuba około 8,5 m. Jego maksymalna prędkość przelotowa to 210 km/h.

Za dwa samoloty SG zapłaciła prawie 23 mln zł. Pieniądze pochodziły z Funduszu Granic Zewnętrznych UE.

d4ccwbp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ccwbp
Więcej tematów