Bezlitosny atak Rosji tuż po rozmowach w Turcji
W wyniku rosyjskiego ataku na autobus z cywilami w okolicy Sum w Ukrainie zginęło co najmniej dziewięć osób, a pięć zostało rannych. Informację przekazała agencja Reutera.
W sobotę doszło do tragicznego ataku na autobus przewożący cywilów w okolicy Sum w północno-wschodniej Ukrainie. Co najmniej dziewięć osób zginęło, a pięcioro zostało rannych. Informację tę podała agencja Reutera, podkreślając dramatyczne skutki rosyjskiego ataku.
Atak w Sumach
Do zdarzenia doszło zaledwie kilka godzin po tym, jak Rosja i Ukraina przeprowadziły w Stambule pierwsze od trzech lat bezpośrednie rozmowy pokojowe. "Na miejsce zdarzenia pilnie wysłano medyków i ratowników" - napisał Ihor Tkaczenko, szef administracji wojskowej obwodu sumskiego, podkreślając natychmiastową reakcję służb ratunkowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ocenił pomysł Putina. "To dużo"
Jakie są reakcje na atak?
Atak w okolicy Sum wywołał falę oburzenia. Rozmowy pokojowe w Stambule miały być krokiem w stronę deeskalacji konfliktu, jednak tragiczne wydarzenia z soboty pokazują, że droga do pokoju jest jeszcze długa.