Berlusconi wzywa do szczytu G8 ws. pomocy dla Azji
Premier Silvio Berlusconi zaapelował, by zwołać nadzwyczajny szczyt G8, siedmiu najbardziej rozwiniętych państw świata i Rosji, w sprawie pomocy dla dotkniętych kataklizmem krajów Azji, być może w postaci redukcji długu.
30.12.2004 | aktual.: 30.12.2004 15:30
Chcę zaproponować nadzwyczajne posiedzenie G8, na którym omówiona byłaby organizacja pomocy i ewentualna redukcja zadłużenia - powiedział premier dziennikarzom po konferencji prasowej w Rzymie, podsumowującej rok 2004.
Zastrzegł jednak, że zanim wystąpi z odpowiednią inicjatywą, chce "porozmawiać z innymi partnerami". Jeszcze w czwartek planuje zadzwonić do brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira, którego kraj przejmuje w tym tygodniu przewodnictwo G8.
Na konferencji prasowej Berlusconi wyraził też przekonanie, że Unia Europejska powinna wspólnie podjąć działania, by "stawić czoła największemu kataklizmowi współczesnej ery". To globalne wyzwanie dla ludzkiej solidarności. Przez lata będziemy pamiętać to trzęsienie ziemi - ocenił.
Nie omieszkał przy tym podkreślić, że Włochy jako pierwszy kraj na świecie przystąpiły do akcji niesienia pomocy regionom, dotkniętym katastrofalnym trzęsieniem ziemi i falą tsunami. Pierwsi ruszyliśmy do akcji. Włoski samolot wystartował w kierunku Azji już 26 grudnia o godzinie 21.50 - pochwalił się.
Poinformował, że dotychczas na pokładzie 31 specjalnych samolotów wróciło do Włoch trzy tysiące turystów. Jednocześnie w krajach azjatyckich włoskie ekipy ratunkowe niosą pomoc w szpitalach i w miejscach największych zniszczeń.
Sylwia Wysocka
