Benedykt XVI prosi wiernych o "kryształowe świadectwo" miłości bliźniego
Benedykt XVI zaapelował w niedzielę do chrześcijan, by dali "kryształowe świadectwo" miłości bliźniego. Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański papież powiedział, że miłość do Boga i bliźniego są "nierozerwalne".
04.11.2012 | aktual.: 04.11.2012 13:50
- Jeśli miłość Boga zakorzeni się głęboko w człowieku, jest on w stanie kochać także tego, kto na to nie zasługuje, tak jak Bóg czyni to wobec nas. Ojciec i matka nie kochają swych dzieci tylko wtedy, gdy one na to zasługują. Kochają je zawsze, chociaż oczywiście uświadamiają im ich błędy - mówił papież do wiernych, zgromadzonych na placu świętego Piotra.
- Uczmy się patrzeć na innych nie tylko naszymi oczami, ale spojrzeniem Boga - wezwał. Benedykt XVI stwierdził, że spojrzenie to "wychodzi z serca" i nie jest powierzchowne.
- Wykracza ponad to, co się nam wydaje i jest w stanie dostrzec najgłębsze oczekiwania drugiej osoby; bycia wysłuchanym i bezinteresownej troski, czyli mówiąc jednym słowem: miłości - stwierdził papież.
Po polsku powiedział:"Dzisiejsza Ewangelia przypomina nam przykazanie miłości Boga nade wszystko i bliźniego przynajmniej na miarę miłości samego siebie".
- Nie jest to nakaz, ale zaproszenie do życia w blasku odwiecznej miłości Boga, która daje radość i pokój w doczesności, i pewną nadzieję na szczęśliwą wieczność. Niech ta miłość stale gości w naszych sercach - dodał Benedykt XVI w słowie do Polaków.