Belka podkreślił, że "tenże gastarbeiter spogląda na tych, co się mienią być gospodarzami polskiej polityki i jest pełen niezgody na to, że w czasie kampanii chcemy zmienić ją w jeden wielki teatr, boisko, gdzie Polską, jak piłką się kopie".
W związku z tym, podkreślił, "wśród Demokratów - którzy nie zgadzają się z taką wizją polityki - czuję się jak u siebie". Belka jest numerem 1 na łódzkiej liście Demokratów do Sejmu.
Źródło artykułu: 