Premier podkreślił natomiast, że podczas działalności jego rządu zmniejszono zagrożenie nadmiernego wzrostu długu publicznego w stosunku do PKB. Wbrew obawom nie nastąpił krach finansów publicznych - podkreślił Belka.
Jego zdaniem, każdy mowy rząd ma prawo tworzyć budżet, za którego wykonanie weźmie pełną odpowiedzialność. Dlatego, jak zaznaczył, złożył w maju rezygnację, by ułatwić parlamentowi i prezydentowi podjęcie decyzji o ogłoszeniu wcześniejszych wyborów.
Tak się nie stało, mój rząd z konieczności musiał przygotować budżet na rok 2006 - powiedział. Zapewnił, że projekt budżetu jest "kontynuacją rozważnej polityki finansowej państwa" zaplanowanej i realizowanej przez jego rząd. (js)