Belka: nie komentuję wyboru Oleksego na przewodniczącego SLD
Premier Marek Belka nie chciał komentować wyboru Józefa Oleksego na szefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jedyne - jak powiedział tego dnia dziennikarzom w Łodzi - "co ma dla Oleksego, to gratulacje".
W sobotę, podczas III Kongresu SLD, Józef Oleksy został wybrany na nowego przewodniczącego SLD. Poparło go 485 delegatów. Na jego kontrkandydata Krzysztofa Janika zagłosowało 393 delegatów. W trakcie obrad powołano też Platformę "Socjaldemokratyczna Przyszłość", która ma być wewnątrzpartyjną opozycją. Wśród sygnatariuszy deklaracji Platformy są m.in. przegrany w wyborach na szefa partii dotychczasowy lider ugrupowania Janik, a także Lech Nikolski, Wacław Martyniuk, sen. Andrzej Jaeschke, Małgorzata Ostrowska.
Belka, pytany przez dziennikarzy, czy po sobotnio-niedzielnym kongresie nie obawia się utraty politycznego zaplecza, odpowiedział, iż z punktu widzenia funkcjonowania rządu nic złego się nie stało. Po raz kolejny wyraził opinię, że wybory parlamentarne powinny odbyć się wiosną.
Szef rządu wziął udział w spotkaniu zorganizowanym przez dziennik "Rzeczpospolita" na temat strategii dla regionu łódzkiego realizowanej w ramach Narodowego Planu Rozwoju.