Bartoszewski: ta wizyta spełniła swoje cele
Zdaniem szefa polskiej dyplomacji Władysława Bartoszewskiego, jego wizyta w Estonii spełniła wszystkie swoje cele.
Ta wizyta miała swoje cele: te cele były psychologiczne, polityczne i takie troszkę regionalne, i te cele spełniła - powiedział Bartoszewski dziennikarzom przed powrotem do Polski. Według ministra, jego wizyta - poprzedzająca wizytę prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który przyjedzie do Tallina 18 września, by pożegnać kończącego drugą kadencję prezydenta Lennarta Meriego - była bardzo dobrym potwierdzeniem naszych jednakowo dobrych stosunków ze wszystkimi trzema krajami bałtyckimi.
Estonia jest z nich najmniejsza i niekiedy są takie skłonności do niepokoju, że jest mniej dostrzegana. Bo Litwa z Polską graniczy i jest większa, Łotwa też jest bliżej, a Estonia jest taka całkiem sierota - powiedział Bartoszewski. Ale tak nie jest - zapewnił.
Jego zdaniem, nasze kraje łączą bardzo wyrównane stosunki, zarówno polityczne, jak i gospodarcze. Przypomniał, że w zeszłym roku obroty handlowe między Polską i Estonią wyniosły około 125 mln dolarów. To w skali państwa nie jest dużo, ale biorąc pod uwagę, że Estonia jest krajem wielkości miasta Warszawy, to nie jest tak źle - zauważył.(aka)