Awaria systemu zarządzania ruchem lotniczym. Siemoniak uruchomił działania służb
Sobotnia awaria systemu zarządzania ruchem lotniczym w Polsce postawiła na nogi służby. Starty wielu samolotów zostały wstrzymane lub opóźnione. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak uruchomił specjalne procedury.
Służby sprawdzają, jakie mogły być przyczyny awarii na polskich lotniskach
Co musisz wiedzieć?
- Awaria systemu: System zarządzania ruchem lotniczym w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej uległ w sobotę awarii.
- Działania służb: Szef MSWiA Tomasz Siemoniak uruchomił działania odpowiednich służb.
- Weryfikacja zagrożeń: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zbiera i analizuje informacje pod kątem ewentualnej dywersji.
Jakie kroki podjęto po awarii?
Szef MSWiA po otrzymaniu informacji o awarii systemu zarządzania ruchem lotniczym zainicjował działania odpowiednich służb. Jak poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) rozpoczęli zbieranie i analizowanie danych dotyczących incydentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To największy kawałek Marsa na Ziemi. Nie uwierzysz ile kosztuje
Czy istnieje zagrożenie dywersją?
"W związku z awarią systemu zarządzania ruchem lotniczym, który używany jest w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, informuję, że minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak natychmiast po otrzymaniu sygnału o awarii uruchomił działania odpowiednich służb " - napisał Dobrzyński w portalu X.
Rzecznik MSWiA podkreślił, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zbierają informacje i weryfikują je pod kątem ewentualnej dywersji. "Zalecam spokój i ostrzegam przed dezinformacją i fake newsami" - zaapelował.
Działania podjęte przez służby mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i minimalizację ryzyka związanego z awarią systemu. Na niektórych lotniskach ruch wraca już do normy.
Po południu w oświadczeniu rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Marcin Hadaj zapewnił, że podstawowy system zarządzania ruchem lotniczym został przywrócony.
