Awaria śmigłowca z Bronisławem Komorowskim
Śmigłowiec, którym prezydent Bronisław Komorowski leciał do Łodzi, musiał zawrócić do Warszawy z powodu usterki - poinformowała dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.
Maszyna bezpiecznie wylądowała na płycie warszawskiego lotniska wojskowego Okęcie. Na miejscu czekał już zapasowy samolot, którym prezydent kontynuował podróż do Łodzi z około 20-minutowym opóźnieniem.
Rzecznik Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz potwierdził, że z powodu usterki prezydencki śmigłowiec Sokół zawrócił na lotnisko. - Załoga wykonywała lot, pojawiła się informacja o usterce. Zgodnie z procedurami, piloci zawrócili na Okęcie, skąd odlecieli drugim, przygotowanym - zgodnie z instrukcją HEAD - śmigłowcem Sokół - powiedział Kupracz.
Przeczytaj też: Koniec tematu katastrofy w mediach, rok 2012 bez Smoleńska?