Autonomia Palestyńska rozdarta
Władze Autonomii Palestyńskiej starają się
załagodzić napięcie wywołane amerykańską akcją w
Afganistanie. Część Palestyńczyków popiera Bin Ladena i
potępia operację Stanów Zjednoczonych.
W obozie dla uchodźców w Dir Balah odbyła się manifestacja przeciwko władzom Autonomii i popierająca Bin Ladena. Wznoszono hasła antyamerykańskie i antyizraelskie. Demonstranci usiłowali podpalić lokalny posterunek policji palestyńskiej. Lokalni liderzy Hamasu i Islamskiego Dżihadu atakują przewodniczącego Autonomii Jasera Arafata za brak poparcia dla Bin Ladena i talibów, oraz za zdradzieckie w ich pojęciu - kontakty z Izraelem.
Aby zapobiec organizacji kolejnych manifestacji popierających saudyjskiego terrorystę władze Autonomii zamknęły dwa uniwersytety islamskie w Gazie oraz szkoły.
Palestyńskie władze powołały też specjalną komisję dla zbadania przebiegu wczorajszych manifestacji i zamieszek Gazie, w czasie których zginęło 3 Palestyńczyków, a kilkudziesięciu zostało rannych. (pr)