Jak podała indyjska policja, autobusem jechało co najmniej 70 pasażerów. Trzem z nich udało się uratować.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło niedaleko położonej wysoko w górach wsi Sashoo, ok. 210 km od zimowej stolicy indyjskiego Kaszmiru - Dżammu. Pojazd zsunął się po zboczu góry, spadając do rwącej rzeki Chanab.
Policja nie podała dokładnych informacji na temat liczby ofiar z powodu trudnych warunków terenowych, w których odbywa się akcja ratownicza.
Źródło artykułu: 
