Australijski sąd nakazał przyjęcie uchodźców z "Tampy"
Sąd w australijskim mieście Melbourne zadecydował we wtorek, iż rząd winien zezwolić na wjazd do kraju uchodźców, uratowanych przed dwoma tygodniami przez załogę norweskiego frachtowca "Tampa".
11.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Sąd, rozpatrujący wniosek organizacji zajmujących się obroną praw człowieka uznał, że władze nie miały prawa odsyłać afgańskich uchodźców, lecz winny rozpatrzyć możliwość udzielenia im azylu. _ Uchodźcy winni do najbliższego piątku znaleźć się na terenie Australii_ - zadecydowano w Melbourne.
Rząd Australii natychmiast zapowiedział odwołanie od wyroku, a także nakazał "Manoorze" - wojskowemu okrętowi wiozącemu uchodźców - utrzymać kurs w kierunku Papui-Nowej Gwinei.
Grupę ponad 400 uchodźców - głównie z Afganistanu - uratowanych 26 sierpnia przez norweski frachtowiec "Tampa" z tonącego indonezyjskiego promu, po tygodniu impasu załadowano na wojskowy statek "Manoora", którym płyną obecnie do Papui-Nowej Gwinei. Grupa ta ma być następnie drogą lotniczą przewieziona do Nowej Zelandii i Nauru, które zgodziły się przyjąć imigrantów.
W ostatnich dniach Australijczycy przejęli kolejne dwie łodzie z ponad 300 imigrantami, przemycanymi z Indonezji. Na pokładzie indonezyjskiego kutra, zatrzymanego w nocy z poniedziałku na wtorek na wodach terytorialnych Australii, znajduje się ponad 130 osób - 126 Afgańczyków, 4 Irańczyków i kilkuosobowa indonezyjska załoga. (miz)