Atak na Tunezyjczyka. Dostał w głowę zgrzewką wody

Tunezyjczyk, który studiuje i pracuje w Polsce, został zaatakowany przed restauracją w Starogardzie Gdańskim. Mężczyzna czekał na odbiór jedzenia na wynos, gdy napastnik rzucił w niego ciężkim pakunkiem z zafoliowanymi butelkami wody.

Policja zatrzymała sprawcę Policja zatrzymała sprawcę ataku na Tunezyjczyka w Starogardzie Gdańskim
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Barbara Kwiatkowska

Co musisz wiedzieć?

  • Do zdarzenia doszło w sobotę 19 lipca, około godziny 15 przed jedną z restauracji w Starogardzie Gdańskim.
  • Tunezyjczyk czekał na odbiór jedzenia, gdy został uderzony zgrzewką wody w głowę. Po ataku uciekł do domu, gdzie zaopiekowali się nim znajomi.
  • Zatrzymano jedną osobę, której grozi do pięciu lat więzienia.

Jakie były okoliczności ataku?

Tunezyjczyk, który pracuje w Polsce, jest również wolontariuszem w klubie sportowym, razem z koleżanką z Czech wybrał się w sobotę po odbiór zamówionego na wynos jedzenia w restauracji. Jego towarzyszka postanowiła w pewnym momencie zawrócić, a 25-latek został pod lokalem i czekał na dania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy to mało powiedziane. W barze zabrakło frytek

Nagle zaskoczył go atak. Został uderzony zgrzewką wody w głowę. Przestraszony mężczyzna uciekł do domu. Zaopiekowali się nim znajomi.

Jakie wsparcie otrzymali poszkodowani?

Wolontariusze zawiadomili policję o agresorze, który rzucił w ich znajomego ciężkim przedmiotem, powodując uraz głowy. Ta sytuacja przeraziła pracujących w Starogardzie Gdańskim obcokrajowców. - Nasi wolontariusze nie wiedzą teraz, czy mają wychodzić z domu, czy mają wyjść do pracy. Są mocno przestraszeni. Mają zapewnioną pomoc prawną i psychologiczną - mówi Marcin Kaszubowski, prezes KS Beniaminek.

Co wiadomo o sprawcy?

Policja zatrzymała jedną osobę w związku z atakiem. Sprawcy grozi do pięciu lat więzienia. Motywy jego działania pozostają nieznane.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty