Wojna w IzraeluAtak na Iran. Zniszczony "cel dużej wartości"

Atak na Iran. Zniszczony "cel dużej wartości"

Izraelskie drony zaatakowały na terenie prowincji Isfahan w Iranie. Nowe informacje nt. skutków uderzenia przekazał Jarosław Kociszewski, ekspert zajmujący się sytuacją na Bliskim Wschodzie.

Atak na Iran. Zniszczony "cel dużej wartości"
Atak na Iran. Zniszczony "cel dużej wartości"
Źródło zdjęć: © East News, X
oprac. KAR

21.04.2024 | aktual.: 22.04.2024 08:43

W nocy z czwartku na piątek doszło do ataku dronów na terenie prowincji Isfahan w Iranie. Znajdujące się w tym regionie obiekty nuklearne pozostały nienaruszone. Była to odpowiedź na atak Iranu na Izrael sprzed tygodnia, zneutralizowany przez obronę przeciwrakietową Izraela przy wsparciu zagranicznych sojuszników.

Jarosław Kociszewski poinformował w niedzielę w serwisie X, że podczas izraelskiego uderzenia zniszczony został radar systemu S-300.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Chwilę zajęło, zanim pojawiły się dobrej jakości zdjęcia sprzed i po ataku" - czytamy. Ekspert zajmujący się sytuacją na Bliskim Wschodzie podkreślił, że S-300 to "cel dużej wartości, a sam atak i niesiona przez niego wiadomość o znaczeniu ogromnym".

"Skoro Izrael może zaatakować i zniszczyć serce zaawansowanego systemu obrony powietrznej bardzo ważnej i chronionej bazy głęboko w Iranie, to może uderzyć w każdy inny cel" - zaznaczył Kociszewski.

Izraelski pocisk "Rampage" użyty do ataku na Iran

Rakieta wystrzelona w nocy z czwartku na piątek prawdopodobnie przez Izrael w kierunku obiektu nuklearnego w Iranie była lokalnie opracowanym pociskiem powietrze-ziemia o nazwie "Rampage" - podał w niedzielę publiczny izraelski nadawca Kan.

Według izraelskiego nadawcy radiowo-telewizyjnego "Rampage" został zidentyfikowany na podstawie zdjęć, a także odpowiada rozmiarowi zniszczeń, spowodowanych atakiem.

Samosterująca rakieta o długości 4,7 m może poruszać się z prędkością naddźwiękową, co utrudnia jej wykrycie i przechwycenie przy użyciu systemów obrony powietrznej. Oficjalnie została zaprezentowana przez Izrael w 2018 roku, a po raz pierwszy użyta w warunkach bojowych w 2019 roku podczas nalotu w Syrii.

Według producentów, izraelskich firm Military Industries Systems i Israel Aerospace Industries, ważący ponad pół tony "Rampage" ma za zadanie penetrować i niszczyć obszary chronione, takie jak bunkry.

W sobotę dziennik "New York Times", powołując się na źródła z Iranu podał, że pocisk wystrzelony w kierunku obiektu nuklearnego w Iranie był wyposażony w technologię, która umożliwiła ominięcie irańskich systemów obrony przeciwrakietowej.

Informatorzy "NYT" ujawnili, że samolot, z którego wystrzelono pocisk, znajdował się "daleko od irańskiej i izraelskiej przestrzeni powietrznej".

Czytaj więcej:

Źródło: X/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie