Atak lotnictwa USA w Nadżafie
Amerykański samolot AC-130,
przystosowany do atakowania celów naziemnych, przeprowadził nad ranem kolejną serię ataków na pozycje bojowników
szyickich w Nadżafie.
Jak informuje Reuters, powołując się na świadków, ataki przeprowadzono w północnej części sektora, w której znajduje się święty dla szyitów na całym świecie meczet-mauzoleum Alego.
W mieście słychać było odgłosy kanonady artyleryjskiej i widać było smugi pocisków.
Wcześniej agencje przekazały wypowiedź jednego z najbliższych współpracowników radykalnego duchownego szyickiego Muktady al-Sadra, szejka Ahmeda al-Szejbaniego, według którego amerykańskie ataki spowodowały uszkodzenie zewnętrznego muru świątyni. Strona amerykańska nie potwierdza tych zarzutów.
Ewentualne uszkodzenie meczetu Alego spowodowałoby gwałtowne podsycenie i tak silnych nastrojów amerykańskich - podkreśla Reuters.