ŚwiatArmenia uczciła pamięć pomordowanych Ormian

Armenia uczciła pamięć pomordowanych Ormian

Tysiące ludzi w Erywaniu upamiętniły masakrę Ormian w Turcji sprzed 98 lat. Armenia uznaje ją za ludobójstwo; według niej życie straciło wówczas 1,5 mln z żyjących w Turcji 2,1 mln Ormian. Ankara nie zgadza się na stosowanie tego terminu.

Armenia uczciła pamięć pomordowanych Ormian
Źródło zdjęć: © AFP | CRDA

24.04.2013 | aktual.: 24.04.2013 17:56

Z rana wielki tłum zgromadził się na wzgórzu Cicernakaberd, by złożyć kwiaty przy wiecznym ogniu w centrum kompleksu upamiętniającego ludobójstwo. Ogień ten, symbolizujący pamięć o ofiarach, płonie w kręgu 12 pochylonych bazaltowych pylonów.

Uroczystość, w której wzięli udział przedstawiciele rządu, władz stolicy i zwierzchnik Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, katolikos Karekin II, transmitowały wszystkie programy telewizyjne kraju.

- Oddajemy dziś hołd pamięci niewinnych ofiar - powiedział prezydent Armenii Serż Sarkisjan.

- Naszym obowiązkiem jest zwrócić uwagę międzynarodowej społeczności na fakt, że negowanie ludobójstwa jest utrwalaniem tej zbrodni - dodał pod adresem Ankary.

W nocy z wtorku na środę młodzi bojownicy Armeńskiej Federacji Rewolucyjnej (Dasznakcutiun, kontynuatorki partii dasznaków, którzy ogłosili oderwanie Armenii od Rosji) spalili tureckie flagi i przeprowadzili przez Erywań procesję z pochodniami, w której wzięło udział 10 tys. ludzi. - Każda pochodnia symbolizuje naszą wieczną walkę. Nigdy nie zapomnimy o przelanej krwi niewinnych ofiar - powiedział AFP uczestniczący w procesji 23-letni Aszot Kazarian.

Uznanie zbrodni za ludobójstwo

Erywań od dawna zabiega na arenie międzynarodowej o uznanie ludobójstwa Ormian, systematycznie przeprowadzanego przez młodoturecki rząd Envera Paszy.

Parlament Europejski w 1987 roku przyjął rezolucję, w której stwierdził, że masakra Ormian w 1915 roku była zorganizowanym ludobójstwem, oraz uzależnił przyjęcie Turcji do EWG od uznania tego faktu.

Pierwszy ludobójstwo Ormian uznał Urugwaj w 1965 roku. Wśród krajów, które je uznały, znalazły się m.in.: Rosja w 1995 r., w 1996 - Kanada i Grecja, w 2000 - Włochy, w 2001 - Francja, w 2003 - Szwajcaria, w 2004 - Holandia i Słowacja, w 2005 - Polska, Niemcy i Litwa. Ludobójstwo Ormian uznały również 42 ze stanów USA.

Turcja nie zgadza się na zastosowanie terminu ludobójstwa, twierdząc, że podczas deportacji, które trwały kilka lat, zginęło 300-500 tys. Ormian, stając się ofiarami chaosu ostatnich lat osmańskiego imperium. Represje zaś Ankara uzasadnia tym, że Ormianie w czasie I wojny światowej współpracowali z rosyjskim wrogiem.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)