Argentyna: rząd tnie wydatki
Rząd Argentyny przedstawił Kongresowi tego kraju założenia tegorocznego budżetu, w którym zakłada ostre cięcia wydatków.
Gabinet prezydenta Eduardo Duhalde tłumaczy, że to jedyny sposób na wyjście z katastrofalnego kryzysu finansowego i jednocześnie szansa na otrzymanie pomocy od Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Tymczasem na ulice Buenos Aires znowu wyszły tysiące, głównie bezrobotnych, Argentyńczyków domagających się od rządu utworzenia nowych miejsc pracy. Demonstranci wyrażali także dezaprobatę wobec działań władz, które - ich zdaniem - robią to samo co poprzednie rządy.
W środę w Argentynie miały zostać otwarte banki i kantory wymiany walut, których praca została wstrzymana po zaskakującym orzeczeniu Sądu Najwyższego, który stwierdził, iż wprowadzone na początku grudnia restrykcje, ograniczające możliwości wypłaty gotówki z kont osobistych były niezgodne z konstytucją.
Szefowie Banku Centralnego zadecydowali jednak, że banki i kantory zostaną otwarte dopiero w piątek. Analitycy obawiają się, że Argentyńczycy zaczną masowo wycofywać swoje oszczędności, co może doprowadzić do załamania systemu bankowego. (mag)