Przemawiając do dziennikarzy zgromadzonych przed swoją siedzibą w Ramallah, Jaser Arafat powiedział, że strona palestyńska aprobuje każdą polityczną inicjatywę, która jest zgodna z prawem międzynarodowym. Jednocześnie, palestyński minister informacji Jaser Abed Rabbo wyraził obawę, że konferencja ta może okazać się kolejnym jałowym spotkaniem, z którego nic nie wyniknie. Podkreślił, że Palestyńczycy oczekują od społeczności międzynarodowej konkretnych działań, a nie tylko bezowocnych rozmów.
Amerykański sekretarz stanu Colin Powell powiedział wczoraj, że rozpoczęto już przygotowania do bliskowschodniej konferencji pokojowej. Podkreślił, że motywem powołania spotkania jest chęć nadania tempa bliskowschodniemu procesowi pokojowemu. (aka)