WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Antoni Macierewicz chciał zdyskredytować komisję Jerzego Millera. Próbował zwerbować jej ekspertów

Minister chciał zaangażować do prac w utworzonej w MON po wyborach podkomisji kilku ekspertów, którzy wcześniej pracowali w komisji Jerzego Millera. Postawił im jednak jeden warunek: mieli publicznie podważyć wiarygodność przygotowanego przez nią raportu.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Violetta Baran

Po tym jak Antoni Macierewicz objął tekę szefa resortu obrony z oficjalnych stron rządowych zniknął raport Millera, a nowy MON postanowił powołać własną podkomisję do zbadania katastrofy smoleńskiej. Wtedy też - jak wynika z ustaleń Onetu - Macierewicz złożył swym wojskowym podwładnym, którzy pracowali wcześniej w komisji Millera, specyficzne propozycje. Mieli publicznie odciąć się od raportu komisji Millera i podważyć jego wiarygodność, a potem dołączyć do nowej podkomisji, na której czele stanął zaufany Macierewicza - Wacław Berczyński.

- Było intensywne poszukiwanie byłych członków komisji Millera, których można wciągnąć do podkomisji - mówi portalowi onet.pl Maciej Lasek, były członek komisji Millera. - Tym ludziom mówiono: "My wiemy, że wam nie wolno było podać prawdziwych przyczyn katastrofy. My wam dajemy szansę".

Portalowi udało się potwierdzić nazwiska dwóch członków komisji, których próbował "zwerbować" Antoni Macierewicz. To płk Mirosław Grochowski, który był wiceszefem komisji Millera i najwyższej rangi wojskowym w jej szeregach, a także ppłk Robert Benedict, który kierował podkomisją lotniczą, badającą m.in. zachowania pilotów tupolewa.

Płk Grochowski opowiada portalowi onet.pl, że z Macierewiczem spotkał się ok. 20 listopada 2015 roku. - Na początku minister wysłuchał mojej relacji z podjętych działań w dniu 10 kwietnia 2010 roku w kraju oraz w kolejnych dniach w Smoleńsku, po czym dwukrotnie zapytał mnie dosłownie: "Czy chce pan pomóc państwu polskiemu?". Sondował, moim zdaniem, czy byłbym gotowy odciąć się od ustaleń komisji Millera i wznowić badanie katastrofy. Oświadczył: "Jak pan wie, raport Millera jest fałszywy"- co potwierdziło moje przypuszczenia - relacjonuje oficer. Ponieważ nie zgodził się z twierdzeniem nowego szefa MON spotkanie szybko się skończyło.

Obaj wojskowi są obecnie na emeryturze. Zdaniem Macieja Lasika trafili na nią, bo odmówili Macierewiczowi.

Źródło: onet.pl

Wybrane dla Ciebie

Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada