ŚwiatAndrij Łysenko: rosyjskie śmigłowce ostrzelały Straż Graniczną Ukrainy

Andrij Łysenko: rosyjskie śmigłowce ostrzelały Straż Graniczną Ukrainy

Rosyjskie śmigłowce zaatakowały posterunek Straży Granicznej Ukrainy w Donbasie, zabijając czterech i raniąc trzech jej funkcjonariuszy - oświadczył w Kijowie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Łysenko.

Andrij Łysenko: rosyjskie śmigłowce ostrzelały Straż Graniczną Ukrainy
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Photomig

26.08.2014 | aktual.: 26.08.2014 13:28

Podkreślił, że po raz pierwszy od początku kryzysu na wschodzie Ukrainy Rosjanie użyli przeciwko Ukraińcom śmigłowców bojowych.

- Dzięki reakcji bohaterów (funkcjonariuszy Straży Granicznej) próbę wtargnięcia przez granicę odparto - zaznaczył rzecznik RBNiO. Maszyny, które ostrzelały funkcjonariuszy Straży Granicznej, to dwa ciężkie śmigłowce Mi-24 - poinformował.

Według relacji Łysenki siły prorosyjskie wspierane przez pododdziały wojsk Federacji Rosyjskiej wciąż nacierają na południowo-wschodnią część obwodu donieckiego nad Morzem Azowskim, dążąc do otwarcia nowego frontu walk w tym regionie.

- Obecnie ukraińscy wojskowi umocnili się na swych pozycjach w okolicach Nowoazowska (przy granicy z Rosją). Właśnie w tej chwili są one ostrzeliwane przez najemników rosyjskich. Według Ministerstwa Obrony (Ukrainy) w mieście płonie szpital - powiedział Łysenko.

Rzecznik RBNiO zapewnił, że wojska ukraińskie, które ostatniej doby 29-krotnie starły się z przeciwnikiem, utrzymują linię obrony, choć od poniedziałku w wyniku walk zginęło 12 ukraińskich żołnierzy, a 19 zostało rannych.

- W ciągu ostatniej doby przeciwnik stracił ponad 200 ludzi. Siły operacji antyterrorystycznej zlikwidowały dwa czołgi, osiem pojazdów opancerzonych, dwa kompleksy rakietowe Grad, dwa samochody i jedno działo - powiedział Łysenko.

Przekazał, że ostre starcia trwają na przedmieściach Doniecka, Ługańska i Iłowajska w obwodzie donieckim. - Nasze wojska dążą do zamknięcia dróg dojazdowych do Doniecka i Gorłówki, by całkowicie je zablokować. Ciężkie walki trwają w rejonie Iłowajska i Chriaszczewatego - zaznaczył rzecznik RBNiO.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (170)