Amerykanin z Al-Kaidy: utwórzmy państwo islamskie!

W nagraniu wideo, udostępnionym w sobotę przez SITE Intelligence Group - amerykańską organizację monitorującą islamskie strony internetowe, Gadahn mówi, że obecny rząd w Islamabadzie jest odpowiedzialny za śmierć większej liczby muzułmanów niż amerykańskich "krzyżowców".

Odnosząc się do kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych, Gadahn wskazał, że jest on dowodem na to, iż muzułmanie są niedaleko od historycznego zwycięstwa.

Urodzony w Kalifornii Gadahn w 1995 roku przeszedł na islam. Według FBI, trzy lata później przeniósł się do Pakistanu, gdzie w 2004 roku trafił do obozu szkoleniowego Al-Kaidy; był tam tłumaczem i konsultantem.

Od tegoż roku pojawiał się w wielu nagraniach Al-Kaidy, gdzie chwalił zamachy z 11 września 2001 roku i groził kolejnymi aktami terroru.

Gadahn to pierwszy Amerykanin, któremu od czasów drugiej wojny światowej postawiono zarzut zdrady ojczyzny; grozi mu za to nawet kara śmierci. FBI próbuje go ująć od 2004 roku, a władze wyznaczyły 1 milion dolarów nagrody za pomoc w jego schwytaniu. Gadahn prawdopodobnie wciąż przebywa w Pakistanie.