Trwa ładowanie...
21-08-2014 01:45

Amerykanie próbowali odbić dziennikarzy w Syrii, bez skutku

Władze USA wysłały do Syrii siły specjalne, aby te spróbowały uwolnić amerykańskich zakładników, którzy są przetrzymywani przez bojowników Państwa Islamskiego - poinformował Pentagon. Misja, która miała miejsce tego lata, skończyła się jednak porażką.

Amerykanie próbowali odbić dziennikarzy w Syrii, bez skutkuŹródło: PAP/DPA, fot: Olivier Douliery
d3056d8
d3056d8

Akcję zorganizowano, gdy wywiad Stanów Zjednoczonych zidentyfikował miejsca, w których ukrywano porwanych. Gdy siły specjalne tam przybyły, nie znalazły uprowadzonych, lecz wdały się w walkę z siłami Państwa Islamskiego.

Wśród poszukiwanych był amerykański dziennikarz James Foley. We wtorek pojawiło się nagranie wideo ukazujące egzekucję Foleya, dokonaną przez sunnickich ekstremistów.

Nie ujawniono, gdzie i kiedy przeprowadzono operację.

Państwo Islamskie podało, że śmierć Foleya jest zemstą za ataki lotnictwa USA na dżihadystów w Iraku. Zagrozili też ścięciem kolejnego amerykańskiego dziennikarza, Stevena Sotloffa.

- Rząd USA miał, wydawałoby się, wystarczające informacje i gdy nadeszła szansa, prezydent zezwolił ministerstwu obrony na agresywne działania mające na celu ratunek naszych obywateli - oświadczyła Lisa Monaco, doradczyni Baracka Obamy ds. walki z terroryzmem.

Amerykanie po raz pierwszy ujawnili, że ich wojsko przeprowadziło działania w Syrii, kraju od ponad trzech lat ogarniętym wojną domową.

d3056d8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3056d8
Więcej tematów