Aleksandra Dulkiewicz opublikowała oświadczenie majątkowe. Ile zarobiła prezydent Gdańska?
Według najnowszego oświadczenia majątkowego za 2019 rok prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zarobiła w magistracie 162,1 tys. zł. Do połowy ubiegłego roku zasiadała również w radzie nadzorczej miejskiej spółki Arena.
Aleksandra Dulkiewicz jest prezydentem Gdańska od 11 marca ubiegłego roku. To jej drugie oświadczenie majątkowe, które musiała ujawniać. Jak wynika z dokumentu za 2019 rok, zgromadziła 57 tys. zł oszczędności, a także 16 150 zł na Indywidualnym Koncie Zabezpieczenia Emerytalnego. Dodatkowo posiada 400 euro i 50 dolarów.
Prezydent Gdańska nie ma domu, ma za to udziały w 63-metrowym mieszkaniu o wartości 300 tys. - W darowiźnie otrzymałam od mojej mamy jedną drugą udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu - mówiła "Gazecie Wyborczej" Dulkiewicz przed dwoma laty.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o wyborze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: dzisiaj jesteśmy mądrzejsi
Urzędniczka nie posiada żadnych udziałów w spółkach handlowych, posiada za to akcje: w JSW 37, KGHM 42, PKO BP 15, ENERGA 452 (akcje te nie stanowią pakietu większego niż 10 proc. w każdej spółce). Osiągnęła z tego tytułu symboliczny dochód - 67 zł.
Jako członek rady nadzorczej w miejskiej spółce Arena zarobiła 12 250 zł. Zasiadała tam jako przedstawiciel miasta do 9 czerwca 2019 r. Z kolei w fotelu prezydenta jej zarobki wyniosły 162 104,72 zł czyli 13,5 tys. zł miesięcznie.
Urzędniczka nie posiada samochodu, ani składników mienia ruchomego wartych więcej niż 10 tys. zł. Ma za to dwie karty kredytowe z limitem 12 i 7 tys. zł na wydatki konsumpcyjne. I kredyt odnawialny w mBanku do kwoty 8,5 tys. zł.
Co ciekawe, więcej od prezydent Dulkiewicz zarobili w gdańskim Ratuszu jej zastępcy - wiceprezydenci. Piotr Borawski 185 tys. zł, Piotr Kowalczuk 234,3 tys. zł, Piotr Grzelak 236,5 tys. zł. Z kolei Alan Aleksandrowicz nie wyszczególnił pensji zastępcy prezydenta Gdańska.
