PolskaAlarm powodziowy na Śląsku Cieszyńskim odwołany

Alarm powodziowy na Śląsku Cieszyńskim odwołany

Starosta cieszyński odwołał po południu alarm powodziowy w sześciu gminach powiatu: Cieszynie, Hażlachu, Strumieniu, Dębowcu, Goleszowie i Zebrzydowicach. Alarm obowiązywał od środy. Po intensywnych opadach deszczu w powiecie rzeki i potoki w wielu miejscach wylały.

25.08.2005 | aktual.: 25.08.2005 18:32

Na Podbeskidziu rozpoczęło się już wstępne szacowanie strat wywołanych przez wodę. Na około 100 mln zł wstępnie oszacował je burmistrz Andrychowa Jan Pietras. Samorządowiec wystąpił już do wojewody małopolskiego o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej.

W tym rejonie trzeba zbudować od nowa siedem mostów, zrekonstruować nawierzchnię dróg w wielu miejscach, naprawić poważne uszkodzenia sieci gazowej i energetycznej. Praktycznie unieruchomione są niektóre zakłady, w tym Andropol. Hanna Węglewska z Andropolu powiedziała, że woda zalała magazyn surowca i wyrobów gotowych oraz przędzalnię. Wartość zniszczonej przędzy to 3 mln zł.

Rzecznik resortu Spraw Wewnętrznych i Administracji Marek Gieorgica poinformował w komunikacie, że na polecenie ministra Ryszarda KaliszaKalisza okolice Andrychowa odwiedził w czwartek wojewoda małopolski Jerzy Adamik. Na miejscu określił sytuację jako opanowaną. Wojewoda wystąpi również do ministra Obrony Narodowej o pomoc saperów wáodbudowie mostów.

Rzecznik dodał, że po zakończeniu akcji ratowniczej, opadnięciu wody i oszacowaniu dokładnych strat wojewodowie podejmą decyzje co do wystąpienia do MSWiA o pomoc finansową na odbudowę zniszczonej infrastruktury.

"Władze samorządowe są poinformowane o procedurach związanych záwystępowaniem o pomoc na usuwanie skutków powodzi" - głosi komunikat MSWiA.

Wadowicki Sanepid zaapelował w czwartek do mieszkańców trzech miejscowości w gminie Andrychów: Targanic, Sułkowic i Brzezinki, aby nie spożywali wody z wodociągu komunalnego do odwołania.

W większości gmin dotkniętych przez nocne nawałnice strat jeszcze nie oszacowano. Rzecznik starostwa w Żywcu Stanisław Kucharczyk powiedział, że Żywiecczyzna szacunkowe dane poda w piątek. W tym rejonie najbardziej poszkodowana została gmina Łękawica. Wójt Stanisław Baczyński powiedział, że poważnie uszkodzony został jeden z mostów. Od świata odciętych jest w dalszym ciągu około 20 gospodarstw w przysiółku Wysokie.

W Porąbce koło Bielska-Białej odcięty od świata pozostaje przysiółek Wielka Puszcza, który zamieszkuje około 50 osób. Woda zabrała tam parę kilometrów drogi.

Rzeczniczka powiatu cieszyńskiego Iwona Klepczyńska poinformowała, że w rejonie nieprzejezdne są drogi z Międzyświecia do Dębowica oraz z Drogomyśla do Pruchnej. Poważnie uszkodzona jest droga z Pruchnej do Kończyc Małych. Ruch odbywa się tam wahadłowo.

W Cieszynie pod wodą znalazło się 112 ha gruntów, 14 budynków, woda podmyła i uszkodziła przyczółki dwóch małych mostów, uszkodzone zostały drogi i chodniki. Zalane zostały m. in. przepompownia ścieków, budynki Miejskiego Zarządu Dróg, camping turystyczny, hurtownia spożywcza i zakład przetwórstwa mięsnego.

W gminie Dębowiec podtopione zostały: przedszkole, szkoła podstawowa oraz domy prywatne. Z brzegów wystąpiła rzeka Knajka, która zalała oczyszczalnię ścieków w Dębowcu. Pod wodą znalazły się też stawy hodowlane. Woda w tej okolicy już ustąpiła.

W Zebrzydowicach woda zalała około 750 ha gruntów i podtopiła 60 gospodarstw i domów jednorodzinnych. Pod wodą znalazł się także cmentarz. Z zagrożonych budynków ewakuowano 9 osób. Nadal nieprzejezdne są niektóre odcinki dróg lokalnych. W Hażlachu woda zalała natomiast około 25 budynków i 100 ha pól uprawnych i łąk. W gminie Goleszów zostało poszkodowanych ok. 500 osób.

Ze wstępnych szacunków wynika, że w gminie Strumień uszkodzone zostały drogi w kilku miejscach. Woda wdarła się do 20 mieszkań i 300 piwnic. Na 12 stawach rybnych zostały przerwane groble.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)