Trwa ładowanie...
17-01-2013 14:50

Akt oskarżenia ws. czerpania korzyści z prostytucji

Do wrocławskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko sześciu kobietom oskarżonym o czerpanie korzyści z prostytucji. Grozi im do trzech lat więzienia. Prokuratura szacuje, że kobiet świadczących usługi seksualne było nie mniej niż 90.

Akt oskarżenia ws. czerpania korzyści z prostytucjiŹródło: Jupiterimages
d13014h
d13014h

Jak poinformowała Anna Zimoląg, rzeczniczka prasowa Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, która prowadziła śledztwo, oskarżone to kobiety w różnym wieku i o różnym statusie społecznym. Organizowały one wyjazdy młodych, atrakcyjnych kobiet w różne miejsca w Polsce oraz za granicą i nakłaniały do uprawiania prostytucji w celu uzyskania z tego zysków.

- To były młode i bardzo atrakcyjne kobiety w wieku 19-24 lat. Jedynym kryterium była uroda i wiek. Były wyszukiwane w najróżniejszy sposób. Niektóre były modelkami, inne wyszukiwano na portalach społecznościowych. Jeszcze inne zgłaszały się same z polecenia koleżanki, która brała udział w tego typu wyjazdach zarobkowych. One wiedziały, gdzie jadą i po co. Nikt ich do niczego nie zmuszał - mówiła prokurator.

Dodała, że za dobę zarabiały od 400 do 600 euro. Zaznaczyła, że tego typu wyjazdy to nie były krótkie wypady; najczęściej trwały kilka, kilkanaście dni, w przypadku niektórych, najbardziej atrakcyjnych kobiet, nawet kilka tygodni. - To były wyjazdy w bardzo atrakcyjne rejony Polski lub Europy. Do kurortów, gdzie młode kobiety przebywały w eleganckim towarzystwie - mówiła Zimoląg.

Prokurator powiedziała, że ujawniono jeden przypadek, gdy na Majorkę pojechały dwie młode kobiety, w tym jedna małoletnia, które zostały wprowadzone w błąd. - Kobiety myślały, że będą pracować jako kelnerki na Majorce. Gdy dotarły na miejsce, zorientowały się, na czym ma polegać ich praca, odmówiły i wróciły do kraju - mówiła Zimoląg.

d13014h

Oskarżone zorganizowały od kilku do nawet 123 wyjazdów - każda z nich.

Oskarżone, oprócz jednej, przyznały się do stawianych im zarzutów, choć - jak tłumaczyła prokurator - inaczej interpretują te zdarzenia. W myśl zawartej ugody zgodziły się na karę w zawieszeniu oraz przepadek mienia zarobionego na tym procederze. - To są bardzo różne kwoty, ale w niektórych przypadkach nawet 100 tys. zł - powiedziała Zimoląg.

d13014h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13014h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj