Airbus A320 dobę wcześniej miał problemy techniczne
Dzień przed tragicznym lotem z Barcelony do Dusseldorfu, AirbuS320 doznał problemów technicznych - informuje dailymail.co.uk. Brytyjski portal zaznacza, że dotyczyły one podwozia. Samolot tanich linii lotniczych Germanwings, należących do Lufthansy, rozbił się we wtorek przed południem w trudno dostępnym rejonie we francuskich Alpach. Na pokładzie znajdowało się 150 osób. Nikt nie przeżył katastrofy.
Jak podaje dailymail.co.uk, pilne kontrole bezpieczeństwa są obecnie prowadzone na innych maszynach A320. Portal przypomina, że we wtorek na lotniskach w Heathrow, Stansted i Manchesterze kilka załóg Germanwings odmówiło pracy z obawy o swoje bezpieczeństwo.
Odnaleziono rejestrator rozmów
Tymczasem szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve poinformował, że czarna skrzynka znaleziona we wtorek na miejscu katastrofy to rejestrator rozmów w kokpicie. - Skrzynka została uszkodzona, ale nadal może być wykorzystana do badań - potwierdził.
Maszyna miała 24 lata. Szef Lufthansy Carsten Spohr zapewnił jednak, że airbus był w znakomitym stanie technicznym. Wykluczył, by naprawa samolotu przeprowadzona dzień wcześniej mogła mieć związek z przyczyną katastrofy.
