Ahmadineżad: nie mieszajcie się w sprawy Iranu
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zażądał od Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, by zaprzestały ingerowania w wewnętrzne sprawy jego kraju - podała agencja Isna.
21.06.2009 | aktual.: 21.06.2009 17:27
Wielka Brytania odrzuciła zarzuty dotyczące jej ingerencji. - Wielka Brytania kategorycznie stoi na stanowisku, że to do narodu irańskiego należy zadanie wyboru własnego rządu - oświadczył szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband.
- Swoimi pochopnymi wypowiedziami z pewnością nie dostaniecie się do kręgu przyjaciół narodu irańskiego. Dlatego radzę wam, byście zmienili swoją interwencyjną postawę - powiedział Ahmadinaeżad na spotkaniu z duchownymi i naukowcami.
Jak podała Isna, uwagi Ahmadineżada odnosiły się do prezydenta USA Baracka Obamy i brytyjskiego premiera Gordona Browna.
Obama wezwał irańskie władze, by "zaprzestały brutalnego i niesprawiedliwego traktowania własnego narodu". W sobotę, ósmego dnia protestów przeciwko wynikom wyborów prezydenckich z 12 czerwca, doszło w Teheranie do starć między policją a zwolennikami pokonanego Mir-Hosejna Musawiego. - Irański rząd musi zrozumieć, że świat patrzy. Opłakujemy każde niewinne życie, które zostało unicestwione - podkreślił Obama.