Afera na uniwersytecie. Eksperci proponują zmiany w przepisach

Zmiana sposobu wybierania rektorów, skuteczniej egzekwowana odpowiedzialność dyscyplinarna, przejrzyste informacje o finansach uczelni. To kluczowe postulaty Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej przekazane resortowi nauki po publikacjach WP na temat skandalu na Uniwersytecie w Siedlcach.

xyzRektor Mirosław Minkina i jego obrzydliwy SMS do podwładnej
Źródło zdjęć: © archiwum prywatne | abc
Paweł FigurskiPatryk Słowik

- Polskie uczelnie nie mają dobrej passy. Artykuły Pawła Figurskiego i Patryka Słowika [dziennikarze Wirtualnej Polski - red.] oraz Jana Rybickiego [dziennikarz Gazeta.pl - red.] pokazują skalę zepsucia: przemocy, napaści seksualnych, nadużyć finansowych, bezkarności zwierzchników - uważa Aleksander Temkin, przewodniczący Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej.

To stowarzyszenie zajmujące się od lat stanem polskiego szkolnictwa wyższego. Komitet - po ujawnieniu przez nas sytuacji na Uniwersytecie w Siedlcach i zachowania tamtejszego rektora pułkownika prof. Mirosława Minkiny oraz przez Gazeta.pl zachowania Daniela Przastka, byłego już dziekana Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW - przedstawił właśnie założenia reformy Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce. Cel: ograniczenie ryzyka powtarzania się takich przypadków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W zamian za poparcie w wyborach rektor obiecuje pracownikowi dodatkowe pieniądze

Przekroczenie granicy

Przypomnijmy. W tekście "Ujawniamy. Próba korupcji i obrzydliwe SMS‑y rektora do podwładnych" opisaliśmy działania Mirosława Minkiny, rektora Uniwersytetu w Siedlcach. Przedstawiliśmy dowody na to, że Minkina wysyłał do kobiet pracujących na uczelni wiadomości o charakterze seksualnym. Minkina odpowiedział, że były to żarty, a kobiety nie mają prawa czuć się urażone.

Opublikowaliśmy także nagranie, na którym Minkina w zamian za poparcie w wyborach rektorskich oferuje jednemu z wykładowców dodatkowo płatne stanowisko oraz zatrudnienie jego żony. Zapytany, czy to nie korupcja, stwierdził, że przecież wszyscy tak robią.

Po naszej publikacji Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wszczęło postępowanie. Na Uniwersytet w Siedlcach wysłano niezależnego rzecznika dyscyplinarnego, a minister nauki Marcin Kulasek złożył zawiadomienie do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych w związku z ujawnionymi okolicznościami, które mogą wskazywać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych przez władze uczelni. Postępowanie wszczęła już też prokuratura.

Z kolei Gazeta.pl opisała działalność dr. hab. Daniela Przastka, byłego już dziekana na Uniwersytecie Warszawskim. W tekście Jana Rybickiego wskazano relacje byłych i obecnych pracowników uczelni, którzy twierdzili, że dziekan dotykał ich w dwuznaczny sposób, obnażał się przed nimi i składał propozycje seksualne.

Przastek wszystkiemu zaprzeczył. Mimo to rektor UW, prof. Alojzy Nowak, podjął decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z Danielem Przastkiem. Tym samym Przastek przestał być dziekanem.

Demokratyczny wybór

Aleksander Temkin uważa, że to, co jest potrzebne polskim uczelniom, to aby studenci i pracownicy nie musieli się bać kierowników drapieżników, to demokratyzacja uczelni.

Komitet postuluje, aby zmienić sposób wyboru rektorów. Dziś o dopuszczeniu kandydatów do wyborów decydują zazwyczaj rady uczelni, a głosują wybrani wcześniej elektorzy. Stowarzyszenie proponuje, aby wybory były powszechne, a głosować mogli wszyscy pracownicy uczelni (i naukowo-dydaktyczni, dydaktyczni, i administracyjni oraz techniczni) oraz studenci i doktoranci.

Zadaniem uczelni byłoby określenie w statucie wagi głosów poszczególnych grup.

Piotr Drygas, członek stowarzyszenia, zwraca uwagę, że system elektorski, który dzisiaj funkcjonuje, jest przestarzały i podatny na manipulację. Uważa, że powinno być tak, że rektorzy prowadzą aktywną kampanię wyborczą wśród całej społeczności akademickiej, a nie przekonują kilku wcześniej wybranych elektorów.

Dzięki tej zmianie - na co zwraca uwagę Temkin - zredukowane byłoby ryzyko, że w wyborach startowałby tylko jeden kandydat, bo inni zostali "wycięci".

Taka właśnie sytuacja "wycięcia" miała miejsce na Uniwersytecie w Siedlcach w 2024 r. Konkurentka pułkownika prof. Mirosława Minkiny nie została w ogóle dopuszczona do głosowania przez radę uczelni, na której wybór pośredni wpływ miał rektor Minkina.

Uczciwe dyscyplinarki

"Postępowania dyscyplinarne wobec studentów, doktorantów, jak i pracowników uczelni najczęściej prowadzone są przez osoby z tego samego środowiska, co strony w postępowaniu. Stanowi to furtkę do licznych nadużyć – niewszczynanie lub opóźnianie rozpoczęcia danej sprawy, ustawianie składu komisji, odrzucanie dowodów, niepowoływanie świadków, odwlekanie posiedzeń komisji i wydania decyzji" - zauważa organizacja.

Stąd propozycja zmiany: przynajmniej w pierwszej instancji powinna działać niezależna komisja dyscyplinarna, której skład byłby wybierany spośród członków uczelnianych komisji dyscyplinarnych innych uczelni. Członek niezależnej komisji dyscyplinarnej nie mógłby być zatrudniony ani pozostawać w innym związku organizacyjnym z uczelnią, w której przeprowadza się postępowanie. A wybór członków do danych spraw odbywałby się w drodze losowania.

Wreszcie, stowarzyszenie zauważa, że konieczna jest większa transparentność dotycząca finansów uczelni. Propozycją jest to, by wszystkie jednostki działające na podstawie ustawy lub statutu uczelni przedstawiały stan rozdziału środków w trybie rocznym. Informacja o tym powinna być zaś publikowana na stronie internetowej uczelni.

Będą zmiany

Karolna Zioło-Pużuk, wiceministra nauki, spotkała się z przedstawicielami komitetu. Stwierdziła publicznie, że ciężko się nie zgodzić przynajmniej z częścią postulatów.

- Ścisłe przestrzeganie procedur i dbałość o to, żeby środowisko uniwersyteckie było środowiskiem bezpiecznym, jest dla nas szalenie ważne i wprowadzimy takie zmiany w ustawie, które będą to gwarantować - twierdzi Zioło-Pużuk.

"Wybór rektora, jak również przedstawicieli do poszczególnych ciał kolegialnych, powinien być wynikiem woli wspólnoty Uczelni. Biorąc pod uwagę zaistniałe w 2024 r. w niektórych uczelniach kontrowersje co do przebiegu procesów wyborczych oraz wynikające z obowiązujących przepisów uwarunkowania formalne, regulacje ustawowe w tym zakresie są obecnie przedmiotem analiz pod kątem funkcjonowania mechanizmów demokratycznych" - poinformowało nas biuro prasowe ministerstwa nauki.

Paweł Figurski i Patryk Słowik, dziennikarze Wirtualnej Polski

Napisz do autorów:

Pawel.Figurski@grupawp.pl

Patryk.Slowik@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza