Adam Hofman o słowach Krystyny Szumilas: to jest jakaś bzdura
- To jest jakaś bzdura. I to jest niesłychana wypowiedź - mówi Wprost.pl rzecznik PiS Adam Hofman, pytany o kontrowersyjną wypowiedź minister edukacji o gimnazjach. Krystyna Szumilas stwierdziła, że "w Amber Gold uwierzyli ci, którzy nie kończyli gimnazjum".
Zdaniem Hofmana, wypowiedź minister Szumilas "przejdzie do kanonu polskich kuriozalnych wypowiedzi politycznych". "Co to znaczy? Że gdyby Michał Tusk chodził do gimnazjum, to by nie pracował w OLT Express? - zastanawiał się polityk PiS.
Według Hofmana chęć powierzania pieniędzy parabankom nie wynika z braku elementarnej wiedzy ekonomicznej lecz z "wiary w to, że w państwie polskim w XXI wieku nie jest możliwe, żeby rząd dopuścił do tego, że oszust zakłada firmę i obraca cudzymi pieniędzmi". - Ludzie inwestowali, czując się bezpiecznie i wierząc, że mają do czynienia z normalnym państwem prawa. Sprawa Amber Gold jest skutkiem nieuzasadnionej wiary w to, że rząd działa normalnie - uważa rzecznik PiS.
Podkreślił także,że "samymi lekcjami wszystkiego załatwić się nie da". - Mamy lekcje wiedzy o społeczeństwie, a jednocześnie ludzie wybierają Tuska, który tak jak Amber Gold też ich okłamał - stwierdził Hofman.