PolskaAbp Hoser: ks. Wojciech Lemański nie może zaprzeczać swojemu powołaniu

Abp Hoser: ks. Wojciech Lemański nie może zaprzeczać swojemu powołaniu

Ksiądz Wojciech Lemański nie może dyspensować się od nauczania Kościoła i zaprzeczać swojemu powołaniu - powiedział dziennikarzom biskup warszawsko-praski abp Henryk Hoser, komentując wypowiedzi ks. Lemańskiego na Przystanku Woodstock.

Abp Hoser: ks. Wojciech Lemański nie może zaprzeczać swojemu powołaniu
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

03.08.2014 | aktual.: 03.08.2014 17:09

Biskup odniósł się w ten sposób do wypowiedzi ks. Lemańskiego, wygłoszonych podczas spotkania z uczestnikami trwającego od czwartku do soboty XX Przystanku Woodstock. Poza koncertami na publiczność festiwalu czekały atrakcje przygotowane przez Akademię Sztuk Przepięknych - wśród nich spotkania ze znanymi ludźmi, m.in. ks. Lemańskim.

Wypowiedzi ks. Lemańskiego, m.in. na temat polskiego Kościoła, wzbudziły kontrowersje w mediach i w środowisku kościelnym. - Czy nasi biskupi się zmienią? Prawdopodobnie nie. Jeden z biskupów, który był moim profesorem w seminarium, właśnie kiedy mówiliśmy o tym, że nie podoba nam się skostnienie Kościoła i ci biskupi, którzy mówią właściwie do ścian, a nie do ludzi, powiedział nam coś takiego: "To pokolenie musi wymrzeć". Brzydkie słowa, ale oni się już nie zmienią. Może być tak, że wy, nowe pokolenie, wniesiecie nowego ducha, nowy entuzjazm, nową aktywność do Kościoła - mówi ks. Lemański na opublikowanym w internecie nagraniu z tego spotkania.

Abp Hoser pytany przez dziennikarzy o to, kiedy mogą zapaść decyzje odnośnie wypowiedzi ks. Lemańskiego powiedział, że jeszcze sierpniu - i że media zostaną o tym poinformowane. - Jest szereg różnych możliwości. Osobiście nie mogę milczeć wobec zaistniałej sytuacji, bo celem wystąpienia i działania księdza Lemańskiego jest jego własny biskup - powiedział Hoser.

- Chcemy to ocenić w sposób najbardziej obiektywny, w świetle wszystkich wydarzeń i wszystkich wypowiedzi księdza Lemańskiego - dodał arcybiskup.

Zastrzegł, że kuria nie ma jeszcze wszystkich wypowiedzi ks. Lemańskiego przytaczanych przez media. - Musimy mieć pełny ogląd tych wypowiedzi, które są zaskakujące w ustach czynnego kapłana - powiedział Hoser, który jest przełożonym Lemańskiego.

Wcześniej w niedzielę głos w sprawie wypowiedzi Lemańskiego na Przystanku Woodstock zabrała kuria warszawsko-praska. - Doniesienia prasowe prezentujące wystąpienie księdza Wojciecha Lemańskiego na organizowanym przez pana Jerzego Owsiaka Przystanku Woodstock przynoszą zaskakujące informacje - poinformował rzecznik prasowy Diecezji Warszawsko-Praskiej Mateusz Dzieduszycki.

- Jeśli miałoby okazać się prawdą, że ksiądz Wojciech Lemański mówił tam młodzieży o tym, że "biskupi muszą wymrzeć", że namawiał młodych do wychodzenia z kościołów na znak protestu w trakcie Mszy Świętej, jeśli potwierdzą się inne skandalizujące wypowiedzi, które wedle doniesień prasowych miały tam paść, to postępowanie takie - niegodne kapłana Kościoła katolickiego - spotka się ze zdecydowaną reakcją i konsekwencjami - podkreślił Dzieduszycki.

Zastrzegł przy tym, że przed podjęciem decyzji sprawa ta zostanie wyjaśniona i zweryfikowana.

Pod koniec lipca ks. Lemański, decyzją abp Hosera, podjął obowiązki kapelana w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu. To największy szpital psychiatryczny dla dzieci i młodzieży w kraju. Dziennie udzielana jest tu pomoc 300 pacjentom.

Ks. Lemański do lipca 2013 r. był proboszczem parafii w Jasienicy (Mazowieckie). Na swym blogu krytykował kościelnych hierarchów, w tym przełożonego - przewodniczącego Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych abp. Hosera - m.in. za dokument bioetyczny episkopatu dotyczący m.in. in vitro, aborcji i eutanazji. Został za to usunięty z probostwa. Abp Hoser uznał postawę księdza za "brak szacunku i posłuszeństwa biskupowi diecezjalnemu oraz nauczaniu biskupów w Polsce w kwestiach bioetycznych". Ks. Lemański odwołał się od decyzji abp. Hosera do Watykanu. Stolica Apostolska nie uwzględniła odwołania.

Parafia w Jasienicy od Niedzieli Palmowej była zamknięta - jak informowała kuria - "w trosce o bezpieczeństwo wiernych uczestniczących w liturgii oraz w celu uchronienia przed profanacją sakramentów świętych i świątyni". W lipcu kościół został uroczyście otwarty, a nowym proboszczem został ks. Krzysztof Kozera.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (232)