7-latek wszedł po zabawkę i utonął
Policjanci z Piekar Śląskich wyjaśniają okoliczności utonięcia 7-letniego chłopca w zalewisku przy ulicy Harcerskiej w Piekarach Śląskich.
W poniedziałek przed 16. służby ratownicze zostały powiadomione o chłopcu, który w trakcie kąpieli nie wypłynął na powierzchnię zalewiska przy ulicy Harcerskiej. Na miejsce natychmiast skierowano Sekcję Płetwonurków z Bytomia, Straż Pożarną, Pogotowie Ratunkowe i Policję.
Po kilkunastu minutach płetwonurkowie w odległości zaledwie kilku metrów od brzegu, lecz na głębokości ponad 5 metrów, odnaleźli chłopca. Podjęta reanimacja niestety nie przywróciła funkcji życiowych. Jak wstępnie ustalono, 7-letni Rafał B. bawił się nad wodą wraz ze swoim 9-letnim bratem i 10-letnim kolegą. Do wody wszedł po zabawkę, która mu tam wpadła.
Tonącego chłopca chciał ratować brat, który również wszedł do wody, lecz w porę zawrócił. Chłopcy wezwali pomoc, jednak ratownicy nie zdołali już uratować dziecka. Policjanci, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają okoliczności tej tragedii.