62‑letni zakonnik-heavymetalowiec wydał kolejną płytę
Włoski zakonnik i zarazem heavymetalowiec,
kapucyn Cesare Bonizzi wydał już drugą swoją płytę. Album 62-letniego byłego misjonarza, znanego jako Fratello Metallo (Brat Metal) nosi tytuł "Misteri" i ma szansę zostać hitem lata.
18.07.2008 | aktual.: 18.07.2008 15:58
Wielbiciel legendarnej grupy Metallica zafascynowany jest heavy metalem od 15 lat, kiedy pierwszy raz był na koncercie tego zespołu.
Następnie sam założył własną grupę, z którą występuje jako wokalista. Swą muzykę nazywa "metrock" - metalowy rock i - jak mówi - widzi w niej ogromne źródło energii.
Wcześniej wykonywał łagodniejszą muzykę i nagrał kilkanaście płyt, ale teraz najwięcej radości sprawia mu ten najcięższy muzyczny gatunek oraz kontakt z młodą publicznością na koncertach.
Najwięcej problemów - jak przyznał - ma z przekonaniem widzów, że jest prawdziwym zakonnikiem. Ludzie na koncertach myślą bowiem, że jego habit i sandały to sceniczne przebranie.
W swych piosenkach porusza problemy życia młodych ludzi, przestrzega przed zagrożeniami związanymi z alkoholem i narkotykami. Czasem porusza tematy wiary, choć zastrzega jednocześnie, że nie jest to dla niego sposób na ewangelizację.
Brat Metal zapewnia, że nie miał żadnego problemu ze swymi przełożonymi z zakonu. Wyznał, że chciałby wysłać swą płytę papieżowi, bo jak mówi: Ojciec Święty jest miłośnikiem muzyki, a heavy metal to też muzyka.
29 czerwca zakonnik wystąpił na koncercie "Bogowie Metalu" w Bolonii, jednej z największych we Włoszech imprez dedykowanych temu gatunkowi muzyki.
Sylwia Wysocka