500 imigrantów próbowało przedrzeć się przez granicę
Około 500 nielegalnych imigrantów z Afryki próbowało przedostać się rano na teren hiszpańskiej enklawy w Afryce Północnej, Melilli - poinformowały hiszpańskie władze. Jest 18 rannych.
Według Gwardii Cywilnej, 100 imigrantom udało się sforsować metalowe ogrodzenie oddzielające Maroko od terytorium Hiszpanii.
Była to największa w tym roku próba nielegalnego przekroczenia hiszpańskiej granicy. Wśród rannych znalazło się sześciu gwardzistów i dwunastu imigrantów.
Do incydentu doszło między godz. 5.30 a 6.30 rano. 500 Afrykańczyków podjęło próbę sforsowania metalowego ogrodzenia oddzielającego hiszpańską enklawę od terytorium Maroka za pomocą prymitywnych drabin. Rzecznik Gwardii Cywilnej szacuje, iż w incydent w sumie zaangażowanych było ok. 800 osób.
Władze dodają, że imigranci stawili "silny opór" siłom porządkowym, które "zmuszono do użycia odpowiednich środków do stłumienia rozruchów". Dwunastu imigrantów, którzy odnieśli obrażenia, zostało przewiezionych do szpitala w Melilli.
Od początku 2005 roku, Gwardia Cywilna uniemożliwiła 12 tys. indywidualnych lub zbiorowych prób nielegalnego przekroczenia granicy między Marokiem a Melillą, będącej bramą do Unii Europejskiej.
Problem nielegalnych imigrantów dotyczy też innych krajów basenu Morza Śródziemnego - Grecji, Hiszpanii oraz Francji.
