5-latek z Tczewa zmarł na sepsę

5-latek umarł na oddziale pediatrycznym tczewskiego szpitala w niedzielę, na skutek infekcji, której przyczyną była sepsa w najostrzejszym przebiegu.

Chłopiec do 21 listopada chodził do przedszkola. W tym tygodniu odbyło się specjalne zebranie z udziałem rodziców i przedstawicieli sanepidu, którzy informowali m.in. o konieczności wdrożenia niezbędnych procedur.

Starostwo Powiatowe w Tczewie zadecydowało o podaniu wszystkim dzieciom, które miały kontakt z chorym 5-latkiem, dawki antybiotyku. Rodziców zapewniono też, że przeprowadzona zostanie dokładna dezynfekcja sali, w której przebywał na co dzień zmarły 5-latek.