49 zabitych, 700 rannych - potwierdza brytyjska policja

Szef londyńskiej policji Ian Blair poinformował, że według najnowszego bilansu ofiar w czwartkowych zamachach terrorystycznych w londyńskich środkach komunikacji zginęło 49 ludzi. 700 jest rannych, w tym - według polskiego konsulatu - 3 Polaków. 22 osoby pozostają w stanie krytycznym.

Attache prasowy polskiej ambasady w Londynie powiedział, że jeden z trójki Polaków jeszcze w piątek opuści szpital. Pozostała dwójka zostanie wypisana w ciągu najbliższych dni.

Aleksander Kropiwnicki powiedział, że konsulat poszukuje kilkunastu osób, z którymi nie mogą skontaktować się ich bliscy przebywający w Polsce. Dodał, że z kilkoma poszukiwanymi osobami udało się nawiązać kontakt. Ranni z co najmniej 5 krajów

Według Iana Blaira ranni w następstwie zamachów zostali obcokrajowcy z co najmniej pięciu krajów. Blair powiedział, że poza Brytyjczykami ranni zostali obywatele Sierra Leone, Australii, Portugalii, Polski i Chin.

Blair podkreślił, że liczba dotycząca ofiar śmiertelnych raczej wzrośnie. Jego zdaniem nie ma już żadnych żywych ofiar w tunelach metra, gdzie miały miejsce trzy wybuchy.

Z pomocą londyńskich strażaków oraz pogotowia ratunkowego, wszyscy żywi ludzie zostali stamtąd wydostani - oświadczył Blair, mając na myśli wybuch w pociągu między stacjami metra King's Cross i Russell Square, w jednym z najgłębszych tuneli londyńskiej sieci kolei podziemnej.

Policja oraz służby ratownicze mają trudności z dostaniem się do co najmniej jednego z pociągów. Postanowiono, że martwi pozostaną, ponieważ to było zbyt niebezpieczne (by tam pozostać) - tłumaczył szef policji.

Znamiona działalności Al-Kaidy

Blair twierdził, iż czwartkowe ataki mają wszelkie znamiona działalności Al-Kaidy. Jak mówił, odpowiedzialna za zamachy komórka terrorystyczna pozostaje na wolności i może wciąż przeprowadzić kolejny atak. Nie wiadomo jednak, czy zamachowcy nadal przebywają na terytorium brytyjskim.

Rozpoczynamy bardzo kompleksowe i długie dochodzenie i nie ma (na razie) nic wyraźnego, na co zwróciłbym uwagę - powiedział szef Scotland Yardu. Nic nie wskazuje też, że dokonane w czwartek w Londynie ataki, to zamachy samobójcze - mówił, ale sugerował, że nie można tego wykluczyć.

Według szefa wydziału do walki z terroryzmem, Andy'ego Haymana, użyte w czwartkowych zamachach ładunki miały wagę około pięciu kilogramów. Prawdopodobnie umieszczono je na siedzeniach lub na podłodze autobusu i wagonów metra. Były na tyle małe, że dało się je ukryć w plecaku - tłumaczył.

Zdementował także doniesienia, jakoby w miejscach, w których w czwartek doszło do eksplozji, znaleziono więcej ładunków wybuchowych.

Ian Blair wykluczył też jakąkolwiek pomyłkę brytyjskiego wywiadu w związku z czwartkowymi zamachami. Wcześniej prasa zarzucała brytyjskim służbom wywiadowczym, że w czerwcu obniżyły poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego