Trwa ładowanie...
drw4snp
03-11-2006 03:25

280 tys. złotych odprawy dla dyrektora TVP

Dyrektor biura zarządu byłego prezesa TVP
Jana Dworaka Tomasz Posadzki na pożegnanie ze spółką dostał 280
tys. złotych odprawy - dowiedziało się "Życie Warszawy". Anna Milewska,
która zasiada w obecnym zarządzie TVP, uważa, że sprawą powinna
zająć się prokuratura.

drw4snp
drw4snp

Jestem zaskoczona tak astronomiczną kwotą. Ta sprawa powinna trafić do organów ścigania. Przecież to ewidentne działanie na szkodę spółki- oburza się Milewska, która za prezesury Dworaka zasiadała w radzie nadzorczej TVP.

Oprócz odprawy, Posadzki skasował dodatkowo 82 tys. złotych wynagrodzenia w związku z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. Umowa, którą podpisał z nim Dworak, gwarantowała mu dodatkowo 288 tys. złotych rekompensaty w związku z zakazem pracy u konkurencji.

Posadzkiego broni ówczesny szef rady nadzorczej TVP prof. Tadeusz Kowalski. Jeśli firma jest duża i przynosi zyski, to stać ją na płacenie takich pieniędzy. W dużej mierze wiąże się to z tym, że byłym pracownikom telewizji publicznej bardzo trudno znaleźć pracę - uważa.

Oskarżeniami Milewskiej oburzony jest Jan Dworak. To absurdalne zarzuty. Nie przyznałem Posadzkiemu żadnego dodatkowego odszkodowania oprócz tego, które miał zagwarantowane w umowie- mówi. Z Posadzkim, który w Telewizji pełnił funkcję dyrektora biura zarządu i spraw korporacyjnych, nie udało się gazecie skontaktować.

drw4snp

Równie sowicie została wyceniona druga kadencja Dworaka na stanowisku prezesa TVP. Spółka na odchodne musiała mu wypłacić 107 tys. złotych (59 tys. w związku z okresem wypowiedzenia i 48 tys. odprawy). Wziąwszy pod uwagę, że kadencja trwała zaledwie cztery dni, każdy jej dzień kosztował Telewizję dokładnie 26 tys. złotych - wylicza "ŻW". (PAP)

drw4snp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drw4snp
Więcej tematów