20-latek podejrzany o zabójstwo został aresztowany
Warszawski sąd tymczasowo aresztował 20-letniego Grzegorza B., podejrzanego o zabójstwo 17-latka - poinformował Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
Zdarzenie miało miejsce w piątek wieczorem na podwórku na warszawskim Mokotowie. Doszło tam do bójki dwóch młodych ludzi. W pewnym momencie jeden z nich wyjął nóż i ugodził drugiego w okolicę klatki piersiowej. Napastnik uciekł. Został zatrzymany kilka ulic dalej od miejsca zdarzenia. Jego ubrania były poplamione krwią, miał przy sobie nóż.
Ugodzony nożem chłopak został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Po kilku godzinach zmarł.
Policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Jego rysopis i kierunek ucieczki podali funkcjonariuszom mieszkańcy jednej z okolicznych kamienic. Napastnik został zatrzymany kilka ulic dalej od miejsca zdarzenia. Jego ubrania były poplamione krwią, miał przy sobie nóż.
Ugodzony nożem chłopak został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Po kilku godzinach zmarł.
Znajomi i rodzina 17-latka zapowiadają, że w niedzielę po południu odbędzie się Marsz Milczenia poświęcony pamięci nastolatka.