18‑latek napadł na taksówkarza
Policjanci z Mysłowic (Śląskie) zatrzymali
18-latka, który razem z kolegą napadł na
taksówkarza. Nadal poszukiwany jest drugi przestępca - podała
policja.
11.07.2004 | aktual.: 11.07.2004 15:52
Rano dwaj mężczyźni wsiedli do taksówki w Katowicach i zamówili kurs do Mysłowic. Kiedy 54-letni kierowca zatrzymał na ulicy Korfantego w Mysłowicach samochód, został zaatakowany. Napastnicy uderzyli go w ramię i usiłowali dusić. W czasie szarpaniny uszkodzili fotel kierowcy, po czym ukradli telefon komórkowy i uciekli - powiedział Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
Tuż po napadzie na miejsce przyjechał policyjny patrol. Razem z taksówkarzem policjanci przeszukali okolicę. Na ulicy Kawy zatrzymali jednego z napastników. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Mysłowic. Mężczyzna miał jeszcze przy sobie skradziony telefon komórkowy. Zdążył tylko pozbyć się karty SIM.