14‑latek chciał popełnić samobójstwo. Uratowała go policjantka
Policja w Środzie Śląskiej została postawiona w stan alarmowy po tym, jak ojciec zawiadomił operatora linii 112, iż 14-letni syn wyskoczył przez szkolne okno i uciekł z zamiarem popełnienia samobójstwa. Nastolatek nie odbierał telefonu od ojca, ale policjantce udało się dodzwonić do chłopaka. Po kilkudziesięciu minutach rozmowy udało się jej przekonać nastolatka, by tego nie robił.
23.09.2017 23:27
14-latek uciekł ze szkoły skacząc przez okno. Gimnazjum powiadomiło ojca chłopca, który to z kolei po bezskutecznej próbie kontaktu z synem, zadzwonił na policję. Funkcjonariusze otrzymali dokłądny rysopis chłopaka, dzięki czemu natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwania w rejonach szkoły i domu. W tym czasie policjantce udało się skontaktować telefonicznie z nastolatkiem. Chłopak nie odbierał wcześniej telefonów od rodziców.
- Gimnazjalista w trakcie rozmowy powtarzał, że chce popełnić samobójstwo i że życie straciło już dla niego sens. Nie chciał powiedzieć gdzie jest - informuje polsatnews.pl. Policjantce udało się jednak przekonać nastolatka do zmiany decyzji. 14-latek po namowie funkcjonariuszki sam zgłosił się do pratrolu, który poszukiwał go w okolicach szkoły Nic mu się nie stało.
Zobacz też: