10 lat za brutalne zgwałcenie sześciolatki
Na 10 lat więzienia i pięć lat pozbawienia
praw publicznych Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał 24-
letniego Radosława D. We wrześniu 2002 r. mężczyzna brutalnie
zgwałcił sześcioletnią dziewczynkę.
Proces od początku był utajniony ze względu na dobro poszkodowanego dziecka.
Uzasadniając wyrok, sędzia Małgorzata Susmaga podkreślała, że "kara jest sprawiedliwą odpłatą za czyn, którego dopuścił się oskarżony". Dodatkowo sąd przyznał poszkodowanej 10 tys. zł. zadośćuczynienia.
Radosław D. był znajomym ojca dziewczynki. Do zdarzenia doszło 7 września 2002 roku w Wiktorowie (Wielkopolska).
Dziewczynka, jak co dzień, wyszła naprzeciw ojcu wracającemu z pracy. Po drodze spotkała D., który powiedział, że zaprowadzi ją do ojca, a po drodze pokaże jej sarenki. Mężczyzna zaprowadził dziecko na pole kukurydzy i tam najpierw pobił, a potem zgwałcił.
Radosław D. został zatrzymany tego samego dnia. Dziecko wskazało sprawcę policji.
Wyrok nie jest prawomocny.