1,5‑roczny chłopiec wypadł z okna w Starogardzie Gdańskim
Półtoraroczne dziecko wypadło z okna pierwszego piętra na jednym z osiedli w Starogardzie Gdańskim. Matka dziecka w chwili wypadku przebywała w sklepie. - Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała ponad promil alkoholu we krwi. Została zatrzymana. W czwartek zostanie przesłuchana - powiedział WP.PL asp. Marek Wojak ze starogardzkiej policji.
Do wypadku doszło po godzinie 7.00 rano. - Chłopiec wypadł z okna na pierwszym piętrze, najpierw spadł na dach przybudówki, a później na betonowy chodnik. Gdy na miejsce przyjechała policja, dzieckiem zajmował się zespół pogotowia. Chłopiec był przytomny. Został przewieziony do szpitala - mówi asp. Wojak.
Okazało się, że chłopiec wraz z trzyletnim bratem był w mieszkaniu sam. Ojciec rano wyszedł do pracy, matka, która miała się opiekować dziećmi, wyszła do sklepu. - Kiedy kobieta wróciła do domu, policjanci przebadali ją alkomatem - miała ponad promil alkoholu we krwi. Trafiła do aresztu. W czwartek ma zostać przesłuchana - dodaje asp. Wojak. Za narażenie dziecka na utratę życia lub zdrowia kobiecie grozi do pięciu lat więzienia.
Drugie dziecko, które w tym czasie było w mieszkaniu, zostało przekazane pod opiekę dalszej rodzinie.