Poduszka wypełniona gotówką trafiła do sortowni śmieci. Pieniądze dosłownie fruwały
Poduszka wypełniona gotówką trafiła do sortowni odpadów w Starym Lesie pod Starogardem Gdańskim. W "jaśku" znajdowało się prawie 70 tysięcy zł.
Losy poduszki wypełnionej banknotami znamy od momentu, gdy trafiła na taśmę sortowni. W pewnym momencie z kabiny, która rozrywa duże przedmioty, zaczęły dosłownie wylatywać pieniądze. Zszokowani pracownicy zakładu natychmiast zatrzymali taśmę i zaczęli je zbierać. Doliczyli się 68 tysięcy 610 złotych.
Nie wiadomo, do kogo należy gotówka, bo poduszka trafiła na taśmę z dużego składowiska.
- Znaleźliśmy wśród banknotów dwa odcinki renty, ale możliwe, że pochodziły one z innych śmieci. Mimo to przekazaliśmy je policji, może będą one jakąś podpowiedzią w tej sprawie - powiedział Krystian Kamień, wiceprezes Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych Stary Las.
Sprawą zajęła się policja.