Macron może zmiażdżyć Le Pen. Wyniki sondażowni nie pozostawiają złudzeń
Belgijski dziennik "Le Soir" podał w niedzielę po południu, że w drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji prowadzi centrysta Emmanuel Macron, który według czterech ośrodków sondażowych uzyska ponad 60 proc. głosów.
07.05.2017 17:19
Powołując się na "wiarygodne źródła" oraz cztery różne ośrodki badania opinii publicznej, "Le Soir" pisze, że jeśli trendy zaobserwowane w badaniach exit poll utrzymają się, to Marcon uzyska ponad 60 proc. głosów.
Dziennik podaje też, że Francuzi oddają w niedzielę wiele głosów nieważnych oraz wrzucają dużo niewypełnionych kart do głosowania, które nie są liczone jako głosy oddane.
Frekwencja do godz. 17 - 65,30 proc. W 2012 roku o tej porze zagłosowało 71,96 wyborców, a pięć lat wcześniej 75,11 proc. Ostateczna frekwencja w 2012 roku wyniosła 80,35 proc. Wcześniej 84 proc. W pierwszej turze tegorocznego głosowania głos oddało 77,77 proc uprawnionych do wyboru.
Wcześniejsze dane
Wcześniej francuskie MSW podało, że frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich na godzinę 12 wyniosła 28,23 proc. W drugiej turze w poprzednich wyborach w 2012 roku o tej samej porze wyniosła ona 30,66 proc., a w 2007 r. - 34,11 proc.
Rywalką Macrona jest kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen.
Źródło: PAP, WP Wiadomości