PolitykaInternauci proponują nazwę dla partii Kluzik-Rostkowskiej

Internauci proponują nazwę dla partii Kluzik-Rostkowskiej

Już wiadomo, że są chętni na przystąpienie do nowego klubu parlamentarnego, jeśli taki powstanie. Taki zamysł mają twórcy stowarzyszenia "Polska jest najważniejsza". Czy jest miejsce na nową partię i czy ma ona szanse w wyborach - i w końcu - jaką będzie nosić nazwę?

Internauci proponują nazwę dla partii Kluzik-Rostkowskiej
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

18.11.2010 | aktual.: 18.11.2010 11:31

Skomentuj i zaproponuj nazwę dla nowej partii - może twój pomysł spodoba się najbardziej.

"Rzeczpospolita" ustaliła, że w przyszłym tygodniu ma powstać klub parlamentarny, a pod koniec listopada partia. Do utworzenia klubu w Sejmie potrzeba 15 posłów. Z tego co wiadomo coraz więcej osób deklaruje chęć przystąpienia do niego.

- Klub powstanie albo tuż po wyborach samorządowych, albo trochę później. Mogą być zaskoczeni ci, którzy uważają, że klub nie powstanie, a jeżeli, to będzie miał niewiele ponad 15 posłów - oświadczył jeden z założycieli stowarzyszenie "Polska jest najważniejsza".

Nowej partii potrzebna jest też nazwa. Według informacji gazety największą popularnością cieszą się: "Nowe Centrum" i "Obywatele dla Rzeczypospolitej". Ale czy one przekonają wyborców. Być może nazwa będzie zupełnie inna.

"Nieźle przędli, coś im się z hasła kampanii prezydenckiej należy"

Posłowie, pytani o to, czy nazwa stowarzyszenia byłaby dobra dla ewentualnej partii Joanny Kluzik-Rostkowskiej, są podzieleni. Eugeniuszowi Kłopotkowi z PSL szyld się podoba. – Osoby, które utworzyły stowarzyszenie nieźle przędli w wyborach prezydenckich i powinni coś wziąć z hasła tamtej kampanii – mówi poseł.

Innego zdania jest Stefan Niesiołowski z PO. – Nazwa jest niefortunna, bo rodzi wiele negatywnych skojarzeń związanych kampanią, która była mistyfikacją dotyczącą rzekomej przemiany prezesa PiS. Joanna Kluzik-Rostkowska powinna raczej wytłumaczyć się z tego kłamstwa, bo przez nią Polskę mogło spotkać olbrzymie nieszczęście. Niewiele brakowałoby a mielibyśmy innego prezydenta. Po drugie byłbym ostrożny z używaniem nazwy „PJN”, bo nie wiadomo czy Jarosław Kaczyński nie będzie rościł sobie prawa do tego hasła – podkreśla poseł.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (609)